Rynek byka – co trzeba wiedzieć?

Rynek byka (ang. bull market) odnosi się bezpośrednio do rynku wzrostowego. Mowa tutaj oczywiście o sytuacji, w której poszczególni inwestorzy mają bardzo duże nadzieje na wzrost cen. Według doświadczonych traderów rynek byka występuje wtedy, gdy ceny wzrosną o przynajmniej 20%. Jeżeli chodzi o samą nazwę, to nawiązuje ona oczywiście do ataków byka, który za pomocą swoich rogów stara się podrzucić ofiarę do góry. W analogiczny „byczy” sposób inwestorzy starają się podnosić ceny wybranych instrumentów finansowych.

Czym charakteryzuje się rynek byka?

Jak wspomniano wcześniej rynkowi byka zazwyczaj towarzyszą bardzo optymistyczne nastroje. Pozytywne oczekiwania prowadzą oczywiście do znacznego wzrostu, jeżeli chodzi o zainteresowanie poszczególnymi inwestycjami. Osoby, które rozpoczynają dopiero swoją przygodę z inwestowaniem, skupiają się głównie na najbardziej znanych i najpopularniejszych akcjach. Olbrzymią popularność zdobywają również papiery wartościowe, które w ostatnim okresie zanotowały bardzo silne wzrosty. Warto wspomnieć o tym, że to właśnie podczas rynku byka bardzo często dochodzi do przeoczenia mniej popularnych spółek, których ceny nie rosną w szybkim tempie. Spółki te są łakomym kąskiem dla doświadczonych graczy, którzy w swoich inwestycjach kierują się głównie szczegółową analizą fundamentalną i dokładnymi badaniami rynku. Jeżeli chodzi o początkujących inwestorów, to zazwyczaj wchodzą oni w rynek dopiero wtedy, gdy hossa zbliża się ku końcowi. Inaczej wygląda jednak sytuacja w przypadku doświadczonych inwestorów. Najlepsi gracze są w stanie złapać hossę już w bardzo wczesnych fazach. W sytuacji, gdy wysokie ceny zaczynają spadać automatycznie pojawia się panika. Mniej doświadczeni inwestorzy decydują się na szybką sprzedaż. Byczy trend osiąga swoje maksimum właśnie wtedy, gdy inwestorzy nie są już skłonni do zakupu po wysokich cenach.

Kiedy kończy się rynek byka?

Przy końcowej fazie hossy bardzo często pojawiają się charakterystyczne znaki. Doświadczeni analitycy zwracają szczególną uwagę nie tylko na wysoką inflację, ale również na rosnące stopy procentowe i niestabilność geopolityczną, która w ostatnim czasie odgrywa bardzo ważną rolę. Notowania akcji i indeksu mogą spaść również przy recesji gospodarczej albo przy przeszacowaniu wartości akcji. Najlepsi inwestorzy bardzo często zwracają również uwagę na trendy. Jeżeli ceny akcji spadają, a rynek pozostaje w górze, to jest to wyraźny sygnał końca rynku byka.

Jakie są najlepsze strategie?

W trakcie rynku byka można skorzystać z wielu sprawdzonych strategii inwestycyjnych. Wśród początkujących i doświadczonych inwestorów zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszy się strategia „kup i trzymaj”. Jak sama nazwa wskazuje wymieniona strategia polega na nabywaniu akcji wybranych spółek i trzymaniu się ich do momentu, gdy trend się całkowicie odwróci. Dość dużym zainteresowaniem cieszy się również strategia „kupowania dołków”. Jak powszechnie wiadomo podczas każdej hossy pojawiają się oczywiście krótkoterminowe korekty. To właśnie wtedy dochodzi do obniżenia notowań, dzięki czemu pojawiają się promocyjne ceny. W tzw. „fazie schłodzenia” inwestorzy mogą nabyć papiery po bardzo atrakcyjnej cenie. Warto wspomnieć również o tym, że podczas hossy nie jesteśmy ograniczeni wyłącznie do długo i średnioterminowych strategii inwestowania. Przy bardzo silnych trendach bez problemu można stosować także day trading.

Na co zwrócić uwagę, inwestując na rynku byka?

Aby zwiększyć swoje szanse na osiągnięcie zamierzonych zysków, należy dokładnie przeanalizować wszystkie kwestie związane bezpośrednio z inwestowaniem na rynku byka. Jak łatwo się domyślić ogromną rolę odgrywa oczywiście zarządzanie ryzykiem. Czołowe platformy dla inwestorów wyposażone są w wiele sprawdzonych narzędzi, które znacząco wspomagają zarządzanie ryzykiem. Osoby początkujące w pierwszej kolejności powinny zwrócić uwagę na takie narzędzia jak np.: stop loss albo take profit. Przy analizowaniu pojedynczych akcji warto zwrócić uwagę również na współczynnik beta. To właśnie on informuje nas o rzeczywistym stopniu korelacji danego instrumentu finansowego z wybranym rynkiem. Dobrym pomysłem jest również śledzenie na bieżąco wszelkich doniesień, które dotyczą działalności interesujących nas spółek. Niestety tego typu działania są bardzo czasochłonne, a co najgorsze nawet najlepsi inwestorzy nie są w stanie wykryć wszystkie zagrożenia. W trakcie rynku byka warto używać również instrumentów typu CDF (kontrakt na różnicę kursową). Jest to idealne narzędzie dla tych inwestorów, którzy chcą wykorzystać dźwignię finansową. Dla osób początkujących najbezpieczniejszą strategią będzie kopiowanie ruchów doświadczonych inwestorów.